[26] Elita - Kiera Cass, czyli życie jak w pałacu!

Opis:
Drugi tom "Rywalek". Do pałacu przybyło trzydzieści pięć dziewcząt. Teraz zostało ich tylko sześć. Ami i książę Maxon stają się sobie coraz bliżsi, jednak dziewczyna wciąż pamięta o Aspenie, chłopaku, którego darzyła szczerą miłością jeszcze zanim trafiła do pałacu.

Tytuł: Elita

Autor: Kiera Cass 

Tytuł oryginału: The Elite

Tłumaczenie: Małgorzata Kaczarowska

Wydawnictwo: Jaguar 

Data wydania: 21 maja 2014

Liczba stron: 328

Cykl: Selekcja (tom 2)

Musiałam, sięgnąć po kontynuację tej serii, zaraz po Rywalkach (recenzja), moje łapki złapały od razu Elitę, a reszta potoczyła się już sama...
Siedziałam i czytałam^^


Teraz przenieście się do pałacu...




...gdzie są piękne suknie balowe, życie "pod jednym dachem" z rodziną królewską.. ach! marzenie!








W Selekcji zostało już sześć kandydatek a wśród nich także America Singer, która "powinna" walczyć o koronę albo o księcia, ale jest jeden malutki problem. Nie potrafi wybrać ponieważ jej serce jest podzielone, jedna połowa należy do Aspena Legera, a druga zastanawia się jakby to było gdyby była z Maxonem, natomiast złego czas się kurczy, a decyzję trzeba podjąć!
Rebelianci którzy coraz częściej atakują pałac, nie ułatwiają jej tego. Dziewczyna także czuje się skrępowana, ponieważ Aspen pojawił się w pałacu, sprawę komplikuje dodatkowo nieświadom tego Maxon, który nie wie że jest to pierwsza miłość dziewczyny.
Maxon Aspen

-Postaraj się nie wpakować w żadne kłopoty pod moją nieobecność, dobrze?- poprosił żartobliwie. Przy Kriss nie próbował żartować. Czy to coś znaczyło? Uniosłam prawą rękę.-Obiecuję, że będę się starała zachowywać wzorowo.Maxon roześmiał się.-Świetnie, to mam o jedno zmartwienie mniej.  

Ami jako piątka nie ma zbytnio dobrej opinii u ojca Maxona, on w ogóle nie bierze ją pod uwagę jako kandydatka na tron Illei.
Spodobał mi się pomysł Ami, aby znieść podział klasowy, lecz mogłoby to rzeczywiście wywołać zamęt i chaos.

-Kriss to dobry wybór. Będzie znacznie lepszą księżniczką, niż ja bym się kiedykolwiek mogła stać.Maxon roześmiał się.-Nie jest taką prowokatorką. Bóg jeden wie, co by się stało z krajem rządzonym przez ciebie.Ja także się roześmiałam, ponieważ miał całkowitą rację.-Prawdopodobnie doprowadziłabym go do upadku.Maxon odpowiedział, nadal z uśmiechem.-Być może nasz kraj właśnie tego potrzebuje.

Jakie jest moje zdanie?
Chcę żeby Ami była z Maxonem, ponieważ dobrze ją traktuje, traktuję ją jak księżniczkę.
I zdenerwowałam się, gdy Aspen pojawił się w pałacu, ponieważ sam kazał wysłać jej zgłoszenie, a potem ją zostawił. Gdy pojawia się w pałacu, mówi jej że ją kocha i chce być tylko z nią.(i mówią że dziewczyny się zdecydować nie umieją ^^).

Co zrobi Ami? 

Tego dowiem się w tomie trzecim "Jedynej"

-Wpakowaliśmy się w bagno, prawda?-Okropne.-Czasem mam wrażenie, że jesteśmy zasupłani tak, że nie da się tego rozplątać.Skinęłam głową.-To prawda. Ogromna część mnie jest przywiązana do ciebie, bez ciebie czuję sie zagubiona.Aspen przyciągnął mnie bliżej, pogładził mnie po skroniach i policzku.-W takim razie musimy pozostać zaplątania.

Po przeczytaniu Elity czuję niedosyt, i chyba jedynym sensownym rozwiązaniem będzie sięgnąć po "Jedyną" i dowiedzieć się czegoś więcej o dalszych losach Ami, Maxona i Aspena.

Tom drugi Selekcji posiada w sobie znacznie więcej akcji, pojawiają się tu rebelianci, którzy "buszują" po pałacu. (niektóre kandydatki rezygnują z tego powodu z selekcji). Książkę  się czyta lekko i szybko, a jest to duży plus. I jeszcze te piękne okładki! <3

Moja ocena: 8,5/10 

Pozdrawiam ~ Bacha