[50] Jak powietrze- Agata Czykierda- Grabowska

Opis:
Pierwsza polska powieść new adult!

Zwykła dziewczyna, zwykły chłopak, niezwykła miłość.

Niektórym może się wydawać, że Oliwii niczego nie brakuje – przystojny chłopak, świetne studia, wieczory spędzane w warszawskich klubach. Ale gdy los stawia na jej drodze Dominika, w jego bursztynowych oczach dziewczyna dostrzega coś, czego nie dał jej wcześniej nikt inny.
Dominik mieszka w obskurnej kamienicy na Pradze i musi zajmować się młodszym rodzeństwem. W jego życiu nie ma miejsca na rozrywki ani nawet na marzenia.
Choć pochodzą z dwóch różnych światów, wkrótce okazuje się, że nie mogą bez siebie żyć. On przynosi jej długo oczekiwany spokój, ona jest dla niego jak powietrze.

Ale czy taka miłość ma szanse przetrwać?

Czy Dominik potrafi odciąć się od bolesnej przeszłości?

Czy da się żyć bez powietrza?

Tytuł: Jak powietrze

Autor: Agata Czykierda- Grabowska

Tytuł oryginału: Jak powietrze

Wydawnictwo: OMGBooks

Data wydania: 20 lipiec 2016r.
Liczba stron: 480

Cykl: ---

Książka trafiła do mnie dzięki uprzejmości koleżanki, która mi ją pożyczyła. " Jak powietrze" opowiada historię dziewczyny pochodzącej z dobrego domu oraz chłopaka, dla którego życie od samego początku nie było usłane różami. Książka rozpoczyna się od wypadku, który staje się przyczyną poznania naszych głównych bohaterów Oliwi oraz Dominika.  Zdarzenie, którego sprawcą była dziewczyna staje się przyczyną zawarcia umowy, między nią, a chłopakiem, Dominik obiecuje nie zawiadamiać policji, jeśli dziewczyna będzie odbierać jego rodzeństwo z przedszkola. Układ sprawia, że dziewczyna zaczyna spędzać więcej czasu z Dominikiem co jak można się domyślić zaczyna skutkować rodzącym się uczuciem między tą dwójką.

"Pomyśl o nas jak o dwóch punktach w labiryncie, do których wiedzie milion dróg. Moglibyśmy nigdy się nie spotkać, gdybyśmy wybrali inne drogi, gdybyśmy nie przeżyli tego, co nas do nich doprowadziło."

Jeśli chodzi o bohaterów to moją sympatię od razu zdobyło rodzeństwo Dominika: Hania oraz Kacper, którzy mimo wielu przeciwności potrafią się cieszyć każdą z najmniejszych rzeczy. Zresztą ciężko jest nie polubić pięcioletnich dzieci. Innym bohaterem, którego polubiłam był ojciec Oliwi. Jeśli natomiast chodzi o głównych bohaterów to są oni dobrze wykreowani, jednak ich historia nie wbudziła we mnie większych emocji, nie do końca potrafiłam wczuć się wczuć w wydarzenia, które opisła autorka.

"-Planowanie-odpowiedziała zdecydowanie.-Pamiętaj niczego nie planuj-dodała pewnie.

-Dlaczego?-zapytał,chociaż doskonale znał odpowiedz.

-Dlatego,że życie to suka,która nie liczy się z twoimi planami i życzeniami-powiedziała,zaciskając w pięść

swoją drobną dłoń."

Uważam, że książka nie była zła jednak, czytając denerwowało mnie ciągłe wzdychania zakochanych nad sobą. Rozumiem, że tytułowe powietrze jest miłością bez, której tak naprawdę nie da się żyć, jednak ciągłe nawracanie do tego samego i opisy uczuć po pewnym czasie stały się dla mnie irytujące. Szkoda, że autorka nie skupiła się bardziej na przyszłości Dominika, która w książce została potraktowana trochę po macoszemu i całej prawdy dowiadujemy się dopiero na końcu. Irytujący był również trójką miłosny ukazany w książce, którego bohaterami był Dominik, Oliwia oraz Szymon, były chłopak dziewczyny. Szkoda, że właśnie ten trójką stał się pewnego rodzaju napędem dla tej książki, a samo zakończenie  było bardzo przewidywalne. Na plus zasługuje na pewno umiejscowienie wydarzeń, pokazanie dwóch oddzielnych śwaitów Warszawskiej Pragi oraz Żoliborza. Muszę stwierdzić, że mam mieszane uczucia co do tej książki i niezapowiada się raczej na to bym sięgnęła po nią ponownie.  Jeśli czytaliście tą pozycję to napiszcie mi co Wy o niej sądzicie?



5/10

-Paolla